Kraków, 9 maja 2003 - Zdarzenie.

Po dłuższej przerwie spotkanie klasowe nareszcie doszło do skutku. Uczennice i uczniowie, spragnieni własnego towarzystwa, stawili się licznie. Wszyscy byli zaciekawieni jak postępują przygotowania do zjazdu absolwentów. W imieniu organizatorów wystąpił Wojtek. W przydługim przemówieniu, zarysował nam obecny stan przygotowań jak i plan działań na najbliższe tygodnie, miesiące i lata. Z relacji Wojtka dowiedzieliśmy się, że organizatorzy zjazdu wzięli sobie do serca bezpieczeństwo uczniów i w dniu naszego zjazdu, 7 czerwca, mają wyjść na ulice dodatkowe patrole policji. Oczywiście wzięli się za to jacyś nadgorliwcy i te patrole mają być w całej Polsce a nie tylko w Krakowie, najwyraźniej ktoś niedokładnie zrozumiał polecenie służbowe jednego z naszych kolegów pracujących w organach. Podobno są też plany, aby w związku z naszym zjazdem wprowadzić dwudniową prohibicję, też w całym kraju, tak aby żaden zapijaczony flejtuch nie przeszkadzał nam w zabawie. Nareszcie w naszym kraju zaczyna się dbać o ludzi dobrze wykształconych! Chodzą też słuchy, że po zdaniu matury przez działaczkę pewnej partii o najniższym wskaźniku wykształcenia, a jednocześnie wybitną członkinię pewnej komisji, nie będzie już przeszkód formalnych, by każdy Polak automatycznie dostał maturę. Są nawet plany, by w dniu naszego zjazdu zrobić w tej sprawie ogólnokrajowe referendum z pytaniem:
Czy zgadza się Pan/Pani aby każdy Polak został absolwentem Liceum Nowodworskiego?
Być może my będziemy mogli głosować w czasie naszego zjazdu i nasze głosy mają się podobno liczyć podwójnie!
Jak narazie przybywa zgłoszeń od naszych koleżanek i kolegów, przybywa też (choć wolniej) wpłat. Jeśli macie kontakt z kimś kto jeszcze nie wie o zjeździe, lub wie ale jeszcze nie wpłacił, to skłońcie owo niesubordynowane indywiduum do wypełnienia uczniowskiego obowiązku.
Spotkanie jak zwykle zakończyło się odegraniem przez strażaka hejnału.

Koledzy, koleżanki. Następne spotkanie już 4 lipca. Przybywajcie LICZNIE A GROMADNIE.
Atrakcje gwarantowane.

(14.05.2003)
Mariusz